Podsumowanie roku 2008
Rok 2008 przeszedł do historii już ponad 3 tygodnie temu, jednak dopiero teraz zebrałem siły aby napisać krótkie podsumowanie z ostatnich 12 miesięcy.
W roku 2008 w agencjach microstock zarobiłem $4275,57. Średni dzienny przychód wyniósł $11,72 a zysk na jedno zdjęcie około $17. Najlepszym miesiącem okazał się październik (podobnie jak rok wcześniej), który zamknął się na poziomie $440,32. Największy przychód wygenerował Shutterstock ($1761,56), natomiast totalną klapą okazał się YaYmicro – 0$.
[TABLE=9]
Moje wyniki ze sprzedaży zdjęć w agencjach microstock są kroplą w morzu tego co zarabiają najlepsi fotografowie, jednak biorąc pod uwagę, że średnio w każdej agencji mam jedynie około 210 zdjęć uważam, że mój przychód jest całkiem przyzwoity. Od 3 miesięcy nie uploadowałem ani jednego zdjęcia do żadnej z agencji microstock a sprzedaż spadła bardzo nieznacznie.
Cyfry te pokazują jak ogromny potencjał kryje się w agencjach microstock, którego niestety nie wykorzystuję z braku czasu. Rynek microstock rozwija się niezwykle dynamicznie, ilość przyjmowanych zdjęć zwiększyła się dwukrotnie w porównaniu do roku 2007 natomiast jakość zdjęć bardzo się podniosła.
Kategoria: Dla Fotografów, Moje przychody
Na prawdę ciekawie wygląda to zestawienie. Po pierwsze gratuluję takich sukcesów a po drugie chciałbym poprosić Cię o byś pochwalił się zdjęciami, które taki dochód Ci przyniosły.
Jak rozwiązujemy kwestię fiskusa, czy jesteśmy zobowiązani odprowadzić podatki, jeśli tak to jakie w przypadku osoby fizycznej a jakie w przypadku firmy z pełnym Vatem, i kiedy, co miesiąc??? Raz na rok???
W jaki sposób uzyskujesz takie dobre statystyki? Czytałem trochę różnych artykułów i oglądałem zestawienia z zarobkami fotografów stockowych z innych krajów i oni, żeby osiągnąć taki sam zarobek jak ty z poszczególnych banków, potrzebują mieć znacznie bardziej rozbudowane portfolio. Mając nawet 3-4 razy więcej zdjęć osiągają podobne zarobki. Robisz dużo zdjęć o najbardziej pożądanej tematyce czy jak?